Brak odzewu na CV jest jedną z najtrudniejszych sytuacji dla poszukujących pracy. Wysłane mnóstwo CV, a odpowiedzi brak. Można tylko załamać ręce! Cóż innego zrobić, kiedy mamy świetne kompetenje i nawet nie wiemy dlaczego nas odrzucają!?
Czy się nie wyróżniam?
Czy mnie przeoczyli?
Czy moje CV nie przykuwa uwagi?
Czy jestem do niczego?
To tylko klika pytań, które słyszę od poszukujących pracy. Lista domniemanych powodów jest znacznie dłuższa. Co gorsza, na pewnym etapie poszukujący pracy zaczynają oceniać ten stan rzeczy w sposób, który w psychologii określa się niekonstruktywną krytyką.
Mówiąc po ludzku – „jadą po sobie” czyli oceniają siebie skrajnie negatywnie. I to nawet kiedy mają na koncie wiele lat doświadczenia! Co specyficzne, uogólniają ocenę dotyczącą tej sytuacji na całą swoją osobę mówiąc np.
„nic mi się nie udaje”, „jestem do d…”.
Taka reakcja absolutnie nie służy dalszym poszukiwaniom pracy. Uogólniona, negatywna ocena jest bowiem zaprzeczeniem całego naszego jestestwa, własnych umiejętności i wiedzy. Tymczasem wiara w siebie, w swoje kompetencje i możliwości pomaga podczas poszukiwania pracy.
Oczywiście krytyka jest potrzebna, ale tylko ta konstruktywna, czyli taka która pomoże nam wyciągnąć wnioski, jakie konkretnie Twoje działania są niewłaściwe oraz co i jak musisz poprawić.
Co zrobić, aby uniknąć „załamki”?
Jak uzyskać odzew na aplikacje do pracy zanim dojdzie do takiego stanu?
Okazuje się, że wiele!
Zacznijmy od tego, że nie „jesteś do d.”, a po prostu masz słabe umiejętności szukania pracy. Co jest częste w Polsce, bo nie uczymy się szukania pracy w szkołach.
Możesz się tego nauczyć!
Chociażby ode mnie, bo tego uczę na co dzień w moich programach rekrutacyjnych online. Bardzo się cieszę, że mogę się z Tobą podzielić fragmentem mojej wiedzy w tym poście.
Co jest miarą skuteczności CV?
Miarą efektywności poszukiwania pracy wcale nie jest sama w sobie ilość wysłanych CV. Na wstępnym etapie poszukiwań miarą sukcesu jest ilość zaproszeń do kolejnego etapu rekrutacji.
Jak mieć więcej odzewu na CV?
Aby mieć częstszy odzew kluczowe jest wysyłanie dobrze dopasowanych, czy wręcz szytych na wymiar aplikacji (na wymiar Twoich pragnień zawodowych i potrzeb pracodawcy).
Dlatego osoby, które są zdeterminowane na pozyskanie jednej konkretnej oferty i piszą pod nią swoje aplikacje, najszybciej dostają pracę.
Oto kilka przykładów z warsztatu PracaNaWymiar.pl:
- Zarządzający Sprzedażą po pół roku braku jakiegokolwiek odzewu na ogólne CV dostał zaproszenie po pierwszym dopasowaniu CV do oferty
- Sports Manager po stworzeniu CV pod jedną konkretną ofertę dostał się z ramienia UEFA do pracy przy obsłudze drużyny Danii na Euro
- Dziennikarz został zaproszony do rekrutacji w EuroNews we Francji po napisaniu CV i Listu od początku do końca pod tą jedną jedyną ofertę
- Cukiernik startujący do Kopenhagi zaraz po wysłaniu CV na wymiar otrzymał zaproszenie z informacją – „Ma Pan bardzo dobre CV na to stanowisko.”
- Itp. itd.
To jest tylko kilka przykładowych wyników moich klientów. Takich sytuacji, że moi klienci dostawali zaproszenie – po pierwszym CV napisanym metodą CV na wymiar miałam znacznie więcej. Dla przykładu, 90 % uczestników pierwszej edycji programu „Odkryj i zdobądź pracę marzeń” dostało zaproszenia po pierwszym CV napisanym pod ofertę.
Musisz jednak wiedzieć, że zmiennych wpływających na zaproszenie na rozmowę jest bardzo dużo i nie można zagwarantować, że jedna – nawet najlepsza aplikacja – to od razu załatwi. Czasami powodem odrzucenia może być przecież to, że rekrutacja została wstrzymana. To jest powód zewnętrzny, na który nie masz wpływu nawet z najlepszym CV. W takiej sytuacji trzeba szykować kolejne CV.
Skąd wiedzieć, że CV jest ok?
Można się tego dowiedzieć robiąc tak zwany follow up. I tu Już słyszę Twoje myśli – „ale przecież rekruterzy nie dają info zwrotnych”. Bywa, ale częstszym faktem jest to, że ich o to nie pytasz. A jak ludzie pytają, to robią to w nieodpowiedni roszczeniowy sposób odpychając od siebie. Trzeba się nauczyć ro robić z „miłością” i zrozumieniem na czym polega praca rekrutera. Więcej o tym mówię w tym wideo.
Poza tym o skuteczności można domniemywać m.in. po wskaźniku zaproszeń do kolejnego etapu. Ogólny międzynarodowy wskaźnik jest taki, że powinieneś dostać przynajmniej jedno zaproszenie na 10-30 dobrze dopasowanych aplikacji.
Z tym, że uwaga – powyższe statystyki są dla laików, czyli osób, które nie są zawodowymi pisarzami CV, ani nie chodziły na kurs szukania pracy!
Oczywiście nawet będąc laikiem możesz mieć większą konwersję CV i warto o to zawalczyć. „Warto równać w górę, a nie w dół” i oszczędzić sobie kosztów emocjonalnych, nie mówiąc o kosztach wynikłych z bezrobocia czy z pracy poniżej Twoich możliwości.
Jeśli po wysłaniu pierwszych 10 aplikacji pod jeden cel zawodowy nadal nie dostajesz zaproszeń, to najczęściej możesz być prawie pewny, że:
-
Twoje aplikacje nie są dobrze dopasowane, mało przekonujące itp.,
-
Szukasz pracy mało efektywnymi metodami (czyli pewnie głównie przez ogłoszenia w portalach),
-
Coś jest nie tak z Twoim celem np. aplikujesz na oferty, które są poniżej lub niebotycznie powyżej Twoich obecnych możliwości.
Najczęściej trzeba popracować nad tymi trzema rzeczami na raz.
Zanim roześlesz kolejne aplikacje trzeba to wszystko dopracować!
Jeśli ktoś wysyłał 100 CV i dostał jedno, dwa zaproszenia to wcale nie znaczy, że dobrze mu idzie! Ten wynik, to jest raczej łut szczęścia i efekt „spamuj i módl się”!
Oczywiście rozumiem, że każdy „orze jak może” i lepsze jakiekolwiek działanie niż brak. I w ogóle podziwiam takie osoby za otwartość w dzieleniu się swoimi danymi osobowymi i historią praktycznie z każdym. Mam jednak uzasadnione obawy, że oprócz straty czasu, ryzykowania bezpieczeństwa danych takie podejście zamiast przybliżać kandydata do zdobycia wymarzonej pracy, tylko go od tego odwodzi.
Chcę żebyś wiedział, że obecnie jest wiele łatwo dostępnych metod, które nie tylko pomagają znaleźć pracę, co pomagają zdobyć tą wymarzoną. Do kluczowych elementów należy wspomniane pisanie CV na wymiar.
Na tą chwilę polecam abyś zweryfikował efekty swoich poszukiwań, odpowiadając na następujące pytania:
- Ile razy aplikowałeś o pracę podczas obecnego poszukiwania pracy?
- Ile czasu szukasz pracy?
- Ile dostałeś w tym czasie zaproszeń na rozmowę?
- Ile tych zaproszeń dotyczyło Twojej wymarzonej prac?
Jeśli nie dostałeś przynajmniej jednego zaproszenia na 10 aplikacji, to ważny znak, że czas poważnie popracować nad skutecznością poszukiwań. Nad metodami poszukiwania i pozycjonowaniem Twoich aplikacji.
Mając dany wynik, nadal warto się udoskonalać, żeby dostawać więcej zaproszeń, po wysłaniu mniejszej ilości CV. Jeśli chcesz mieć lepszą konwersję z CV niż 1 na 10, to najlepiej zwróć się po wsparcie eksperckie, bo raczej sam tego szybko nie przeskoczysz.
Polecam Ci program „Odkryj i zdobądź pracę marzeń”. W ramach tego programu dostaniesz wsparcie m.in. w:
- wyborze odpowiedniej dopasowanej do Ciebie pracy,
- opanowaniu najskuteczniejszych metod szukania pracy, tak by przechwycić najlepsze oferty nim znajdą się w portalu z ogłoszeniami, na stronach pracodawców, u pośredników czy w rękach Twojej konkurencji,
- pisaniu lepszych CV i maili motywacyjnych (jeśli nie wiesz co to mail motywacyjny, to tym bardziej potrzebujesz wsparcia!)
- zwiększaniu konwersji CV – wysyłaniu mniej aplikacji, a dostawaniu więcej zaproszeń,
- rozmowach kwalifikacyjnych i negocjacjach.
W linku znajdziesz cały opis programu wraz z procesem zdobywania pracy marzeń, rozpisany na 7-etapów, które musisz przejść.
Życzę Ci aby Twoje CV przyciągało jak magnes!:)
Iza
PS: Znasz kogoś kto nie ma zadowalających odpowiedzi na swoje aplikacje? Prześlij mu ten post.
PPS: Zobacz webinar, jak zwiększyć odzew w rekrutacji – kliknij.
najlepszym sposobem na znalezienie dobrze płatnej pracy nie jest oczywiście ładne CV i tym podobne głupoty tylko dobre znajomości. Firmy zamieszczają ogłoszenia tylko na te stanowiska których nikt nie chce czyli takie na których trzeba się naharować za psie pieniąniądze.
Trudno się nie zgodzić to taka Polska rzeczywistość. Nie mniej jednak warto próbować coś znaleźć bez znajomości jak sami nie sprawdzimy jak jest to będziemy powielać różne stereotypy.
Zgadzam się. Samo CV pracy nie załatwi. Trzeba je jeszcze wysłać;) Na poważnie, faktycznie jedną z najbardziej skutecznych metod poszukiwania pracy jest networking. Firmy publikują ogłoszenia kiedy są w desperacji czyli najczęściej kiedy nie mają kontaktów do odpowiednich kandydatów.
Ja na ten tema mam podobne zdanie co poprzednio komentujący. Ale tu jest też fajny artykuł opisujący temat.
„Każdy z nas na pewno spotkał się z sytuacją, gdzie po rozmowie kwalifikacyjnej rekruter obiecał oddzwonić i poinformować nas o wyniku rozmowy. Niestety większość osób odpowiedzialnych za rekrutacje w firmach bagatelizuję kandydata i po obietnicy kontaktu zostaje tylko nadzieja i oczekiwanie że „może zadzwonią juto”.
Taka praktyka jednak ma dwie strony medalu, i może odbić się negatywnie na pracodawcy. W czasach gdy coraz więcej firm stawia duży nacisk na polepszenie własnego wizerunku w oczach potencjalnych klientów, pracowników nieprofesjonalna rekrutacja może zburzyć wizerunek przedsiębiorstwa jak domek z kart. Po pierwsze dla tego iż na jedno stanowisko pracy przypada nawet kilkaset kandydatów, a tak duża liczba potraktowana w sposób nieprofesjonalny jest w stanie „roznieść’ nie przychylną opinie o pracodawcy. Po drugie ci potencjalni pracownicy często są również klientami a to z kolei może odbić się na finansach przedsiębiorcy.
Jednak gdy pracodawca przeprowadza rekrutację w sposób profesjonalny a swoim kandydatom daje odpowiedź o wynikach rekrutacji po za rozczarowaniem kandydata który nie dostał zatrudnienia niewiele traci. Zdarza się że taki przedsiębiorca może nawet zyskać. W dobie gdzie nie wielu daje odpowiedz o wynikach przeprowadzonych rozmów, ten który to robi buduje wizerunek kompetentnego, uczciwego pracodawcy, a kandydat mimo iż nie dostał zatrudnienia nie czuje się oszukany.”
Dzięki za głos w sprawie. Ciekawa perspektywa. Rzeczywiście w dobie mediów społecznościowych może pójść to łatwo w takim kierunku.
no
Je chyba jestem rekordzistą, Posłałem 570 aplikacji przez pracuj.pl, z tego 8 rozmów wyszło, żadna nie zadowalała obydwu stron. CV było zawsze dopasowane do stanowiska (mam kilkanaście różnych wzorów), ewoluowało i dalej nic poważnego.
Praca poszukiwawcza trwała 7 miesięcy.
Przykro mi to słyszeć. Rozumiem jednak, że już się udało. Ciekawe co zadziałało w końcu. Ciekawy wątek Pan poruszył jakim jest dopasowanie CV. Nie wydaje mi się, że to dopasowanie przez wzory CV, to najlepsza metoda. Wiele osób mówi, że dopasowuje ale to nie działa, albo działa bardzo słabo, bo zmieniane są mało istotne rzeczy. Dlatego mówię o pisaniu CV na wymiar, co wcale nie jest aż tak pracochłonne. Wysyła się wtedy mniej CV a dostaje więcej trafionych zaproszeń.