Rozmowa kwalifikacyjna jest najprzyjemniejszą z rozmów.
Tak, powyższe zdanie jest prawdziwe, i podpisuje się pod nim obiema rękami nawet w czasach rynku pracodawcy, kiedy na rozmowach padają tzw. trudne pytania.
Wzięłam w PracaNaWymiar.pl pod lupę moje doświadczenia z obu stron muru rekrutacyjnego, przypadki kandydatów, z którymi miałam okazję pracować oraz dostępne materiały i literaturę z rozmów rekrutacyjnych i nie mam już żadnych wątpliwości, że nawet w trudnych czasach rozmowa nie musi być mordęgą, a może być prawdziwą przyjemnością i… wiem jak tego nauczyć!
Toteż w tym poście poznasz 4 wstępne kroki do prawdziwie przyjemnej rozmowy rekrutacyjnej:
1. ZMIEŃ PRZEKONANIA I UWIERZ W POZYTYWNĄ STRONĘ ROZMOWY REKRUTACYJNEJ
Rozmowa rekrutacyjna ma naprawdę wiele pozytywnych stron i korzyści. Oto garść moich uzasadnień, dlaczego rozmowa rekrutacyjna jest najprzyjemniejszą z rozmów:
- jedna z niewielu sytuacji w życiu, kiedy inni naprawdę słuchają, co masz do powiedzenia
- możesz sobie pogadać o swoim ulubionym temacie czyli sobie
- można się łatwo przygotować (istnieją tylko 3 kluczowe kategorie pytań rekrutacyjnych, które się zawsze powtarzają, są logiczne, łatwe, zapewniają swobodę wypowiedzi i elastyczność)
- zaproszenie na nią jest to dowód, że potrafisz wzbudzić zainteresowanie swoją kandydaturą
- towarzyszy jej miłe uczucie, że ktoś się Tobą zainteresował i chce Cię poznać bliżej
- jest to potwierdzenie skuteczności dotychczasowego szukania pracy, na które zapracowałeś
- szansa oderwania się od komputera, uzasadnione wyjście z domu podczas bezrobocia;)
- intelektualnie stymulująca rozmowa zawodowa
- szansa na zbudowanie nowych relacji zawodowych, poznanie nowych ludzi, nowego środowiska pracy czy branży i konkurencji
- daje możliwość poznania i sprawdzenia pracodawcy
- możliwość porozmawiania o tym co ważne
- wreszcie można się pochwalić swoimi osiągnięciami
- można się popisać swoimi umiejętnościami
- można poczuć się lepiej i podbudować samoocenę a nawet ego
- okazja, by się ubrać w najelegantsze ciuchy i poczuć bardzo wyjątkowo
- idąc na nią jesteś tak elegancki, że przyciągasz wzrok nawet na ulicy
- jesteś tak elegancki, że kiedy pytasz o drogę na ulicy, wszyscy chcą Ci pomóc, bo myślą, że jesteś kimś wpływowym
- swym wyglądem pociągasz innych, że aż przechodzą za Tobą przez ulicę na czerwonym świetle
- masz wielkie zainteresowanie wokół siebie – obczajają cię wszyscy pracownicy w docelowej firmie
- możesz poczuć się jak VIP – masz obsługę i wszyscy koło Ciebie „skaczą”
- Twój czas lansu
- daje możliwość napicia się darmowej kawy z ekspresu:)
- krew płynie Ci szybciej w żyłach, czujesz przyjemne podekscytowanie
- jest jak randka
- ……………………………………( dopisz swoje argumenty)
Listę tą możesz dowolnie zmodyfikować zgodnie z tym co sam upatrujesz jako korzyść i wartość. Taką indywidualizowaną listę poleca się czytać przed każdą rozmową, szczególnie, gdy Cię stresuje. Wprawienie się w dobry nastrój przed rozmową – gwarantowane!
2. USTAL SOBIE REALISTYCZNY CEL W ZWIĄZKU Z ROZMOWĄ
Drugim ważnym aspektem w uzyskaniu pozytywnego nastawienia do rozmowy jest ustalenie sobie adekwatnego celu rozmowy. Jak sądzisz co jest celem rozmowy?
………………………………………………………………………………………
Z moich obserwacji wynika, że wielu kandydatów błędnie uważa, że celem rozmowy jest zdobycie pracy, co generuje w nich dodatkowy niepotrzebny (dy)stres.
Wiem, że może to brzmieć nieco kontrowersyjnie. Dlatego spójrzmy na to posługując się analogią, czy idziesz na pierwszą randkę z człowiekiem poznanym w portalu randkowym z nastawieniem, że Ci się oświadczy?
Osobiście jestem dość romantyczna, ale czułabym się zakłopotana, a już na pewno nie podjęłabym takiej decyzji na pierwszej randce (jeśli w ogóle;)) i podobnie podchodzę do związania się z potencjalnym pracodawcą i pierwszej z nim rozmowy.
Wszak na tym etapie jeszcze nie wiemy, czy dany pracodawca będzie nam odpowiadał, a przecież nie chcemy związać się z kimś dla siebie nieodpowiednim.
Mam nadzieję, że teraz zgodzisz się ze mną, że celem rozmowy rekrutacyjnej jest podobnie jak na randce, bliższe zapoznanie się obu stron.
Oczywiście może się zdarzyć, że w trakcie rozmowy tak między wami zaiskrzy, że wspólnie dojdziecie do wniosku, że jesteście dla siebie stworzeni i nie ma co się dalej powstrzymywać… Jednak nie stawiajmy tego z założenia za cel rozmowy rekrutacyjnej, bo jest to nierealistyczne i stresujące oczekiwanie. No chyba, że chcesz wypaść, jak zdesperowana stara panna, która chce za wszelką cenę, na siłę złapać męża. Mogę się mylić, ale gdzieś słyszałam, że takie nastawienie rujnuje (nie tylko) randki i jest bardzo odpychające.
3. POZNAJ MODEL 3 KATEGORII PYTAŃ REKRUTACYJNYCH (M3KPR)
Większość materiałów i książek podaje jako sposób przygotowania do rozmowy długie listy pytań rekrutacyjnych i odpowiedzi na nie i każą się ich uczyć na pamięć. Nic dziwnego, że rozmowy są tak frustrujące i stresujące dla Kandydatów jeśli uczą bezmyślnego odtwarzania ogólnych formułek. W końcu rozmowa to nie odegranie monologu w teatrze (jeśli już to jest to raczej trzymające się ścisłych reguł przedstawienie improwizowane;)).
Po przeanalizowaniu większości pytań, jakie przez ponad 14 lat pracy zawodowej wpadły mi w ręce zauważyłam, że w istocie te długie listy sprowadzają się do 3 kategorii kluczowych pytań. Co więcej, rekruterzy umierają z ciekawości, by usłyszeć odpowiedzi na te 3 typy pytań więc sam rozumiesz – po prostu głupio jest tego nie wykorzystać!
Jako psycholog dodam jeszcze, że M3KPR jest zgodny z zasadami przetwarzania informacji i logiki myślenia człowieka dorosłego. W związku z tym M3KPR jest też prosty do nauczenia, zapamiętania i stosowania. Upraszcza każdorazowe przygotowania do rozmowy i sprawia, że czujemy się bardziej swobodni na rozmowie. Jeśli przed rozmową przygotujesz sobie odpowiedzi zgodnie z M3KPR to gwarantuje, że rekruter Cię nie „zagnie”. Te kategorie są bazą wszelkich innych pytań więc mając je opanowane, będziesz móc swobodnie i przekonująco lawirować między wszelkimi wariantami pytań, choćby było ich z 1001 czy więcej. Wszelkie listy pytań staną się betką i nigdy nie będziesz musieć kuć na blachę odpowiedzi, za to będziesz umieć na nie trafnie i swobodnie odpowiadać.
Podsumowując, nie czaruje, rozmowa wymaga przygotowań. Szczególnie gdy masz długą przerwę w rozmowach, małą wprawę, dokonujesz zmian w karierze (chcesz awansować, przebranżowić się, zmienić zawód). Pytania zwykle są podobne to co się jednak zmienia to Ty i Twoje cele. Dlatego warto się dobrze przygotować – co zresztą jest jedną z najlepszych technik antystresowych.
Chcę jednak, byś wiedział, że rozmowa nie jest, czarną magią! Wystarczy wykształcić odpowiednie nastawienie, opanować model szybkiego i właściwego przygotowania, a później go dostosowywać do sytuacji. Dzięki temu każda kolejna rozmowa będzie naprawdę przyjemna i tego Ci z całego serca życzę!
Izabella M. Wojtaszek, Career Designer
PS: Jeśli chcesz się nauczyć, jak szybko i swobodnie przechodzić przez rozmowy rekrutacyjne zapraszamy do siebie na trening rozmowy rekrutacyjnej. Więcej o nim tutaj.
Funkcja trackback/Funkcja pingback