Od 2008 roku pracuję online

Co daje zabawa dorosłym w pracy?

Dziś Dzień Dziecka. I tak sobie myślę, że fajnie mieć dzieci wokół – choćby pożyczone – bo przy okazji można rozpieścić też siebie. 😉 Także przede mną spuszczanie helu z balonów i gadanie dziwnym głosem.

Pamiętam z psychologii twórczości, że tak zwany ludyczny nastrój jest jedną z zasad kreatywności.
Także polecam skorzystać z zabawowej aury. A jak się skończy, to ją kultywować. Zwłaszcza kiedy – patrząc z perspektywy psychologii pracy – potrzebujesz twórczo popracować.

Masz jakąś swoją ulubioną zabawę z dzieciństwa, którą cię relaksuje do dziś i może być pomysłem na przerwę w pracy? Co to jest?