Historia, którą chcę się dziś z Tobą dziś podzielić nie jest prosta.
Szczególnie, że jest jedną z najbardziej osobistych jakie napisałam w życiu.
Za to jak ją przeczytasz, to zobaczysz, że możesz w prosty sposób zdobyć Twoją pracę marzeń.
Pamiętam jak dziś, kiedy w pochmurny poranek, o tej porze roku, siedziałam sama jak palec w mikroskopijnej kawalerce na 11 piętrze w centrum Warszawy.
Miałam okropną myślówkę.
Z jednej strony, chciałam szybko zacząć pracować, bo rok leżenia w szpitalnych łóżkach totalnie mnie upodlił.
Z drugiej strony, nie chciałam iść do pierwszej lepszej pracy. Chciałam nie tylko wrócić do mojego dawnego życia zawodowego. Chciałam rozwijać się dalej i realizować swoje marzenia.
Wiesz jak to jest, jak człowiek zmierzy się ze śmiercią, to mu się w głowie przestawia.
– A tu taka dziura w życiorysie!
– Mam tylko dwa tygodnie doświadczenia pracy w HR w życiu i to sprzed roku, a łaszę się na awans rozwojowy na niezależnym stanowisku w agencji zatrudnienia.
– Pomyślą, że postradałam zmysły!
– Jak ja u diabła ich przekonam!?
Znajomi tak dużo mi pomogli kiedy byłam ma OIOMIE. Nie mogę ich prosić znowu o pomoc! Jeszcze mieszkam u nich kątem. Chcę wreszcie spłacić dług wdzięczności, być przydatną i pokazać, że mnie też w życiu na coś stać i też mogę pomóc innym.
Kiedy zdobyłam tą pracę, to sama nie mogłam uwierzyć. Popłakałam się ze szczęścia.
W najśmielszych snach nie przewidziałam, że stanie się to tak szybko.
To był jeden z przełomowych momentów w mojej karierze i poszukiwaniu pracy. Uwierzyłam, że skoro mi się udało wyjść z takiego doła i zdobyć to czego pragnęłam, licząc tylko na siebie w obcym nowym wielkim mieście, to już nic nie jest mi straszne (no może oprócz przemawiania;)) I co najważniejsze. Uznałam, że skoro ja mogłam realizować marzenie w takiej sytuacji, to każdy może zdobyć pracę marzeń.
Ta wiara przyświeca mi w pracy od wielu ładnych lat. To ona sprawiła, że widząc jako rekruter z czym borykają się kandydaci do pracy nie mogłam sobie odmówić przyjemności upraszczania im drogi w realizacji ich marzeń. Czy to małych czy wielkich. Byleby zobaczyć ten charakterystyczny błysk w oku kiedy człowiek jest spełniony:)
Jakie jest Twoje marzenie? Z czym się borykasz?
- Może chcesz wreszcie odnaleźć swoją drogę, bo trochę pogubiłeś się w życiu zawodowym?
- Czujesz, że się marnujesz, bo chcesz, żeby Ci płacono za Twoje talenty?
- Chcesz ustawić się dobrze zawodowo w Polsce nim wrócisz z zagranicy?
- Chcesz przekuć zwolnienie na zawalczenie o siebie i zdobycie pracy na Twoich warunkach?
Być może powiesz potem jak jeden z klientów, którego imienia zdradzić nie mogę, nazwijmy go Maurycy.Maurycy wyruszył ze mną na podbój pozyskiwania zleceń we Francji i zaczął ich dostawać tak dużo, że zaczął obdzielać nimi innych. Koniec końców napisał do mnie:
„Dałaś mi dużo ciekawych narzędzi. Dodałaś mi wiary we własne możliwości. Pokazałaś, że to, co wydawało mi się skomplikowane lub wręcz niemożliwe, tak naprawdę jest proste.”
– Dziennikarz/Tłumacz
ZAPISZ się TERAZ
Masz pytania? Mam odpowiedzi.
Tak się się składa, że dziś jest ostatni dzień zapisów, bo ruszamy już jutro! Zapisane osoby już nie mogą się doczekać:) Kolejna edycja tego programu wcale nie tak szybko.
Prostej drogi do realizacji Twoich marzeń zawodowych!:)
Iza
O autorce: Izabella M. Wojtaszek, Career Designer
Iza ma 14 lat doświadczenia w branży zdobywania pracy, włączając w to doświadczenia z bycia po drugiej stronie muru jako rekruter. Uważa, że praktycznie każdy może mieć WYMARZONE życie zawodowe i dlatego na co dzień pomaga odkryć i zdobyć lub stworzyć pracę marzeń. Nim do tego doszło rekrutowała w Agencji Zatrudnienia (Randstad) i działach personalnych (m.in. pion techniczny sieci Play). Ponadto szkoliła z umiejętności potrzebnych na rynku pracy m.in. klientów Biura Karieroraz studentów International i Executive MBA Politechniki Warszawskiej. Z wykształcenia jest Magistrem Psychologii oraz kwalifikowanym Trenerem Biznesu.
PracaNaWymiar.pl – Po prostu!
Najnowsze komentarze