Pisałam ostatnio, że najlepszym sposobem na zmianę toksycznego szefa jest zmiana pracy. Na co Pan Robert napisał do mnie, że można też „samemu zostać swoim szefem”. 

Zgadzam się! Tym bardziej, że wiele osób pracujących na etat wręcz marzy, by mieć własną firmę i zarządzać. Wielu marzy, by mieć swój zespół albo przynajmniej móc decydować o sobie w pracy. Jak jest u Ciebie?:)

Niektórym z nas samo marzenie wystarczy. Wystarczy sobie pofantazjować jakby to było gdyby…
I bywa, że sama ta wizja nam już pomaga. Odreagowujemy „zwalniając” w myślach osoby na niewłaściwym miejscu, czujemy się lepiej i bez żalu możemy wrócić do punktu wyjścia. 

Czasem jednak warto to marzenie o byciu swoim szefem potraktować na poważnie i je spełnić. Kiedy?

Oto kilka przykładów dla inspiracji…

Gdy masz cechy typowe dla zarządzającego. Nie mówię o tendencji do rządzenia światem i poczuciu bycia najważniejszym, a o… chęci pomagania. Jeśli wierzyć autorom książki „Co będzie miarą Twojego życia”, to osoby lubiące pomagać sprawdzają się nie tylko w NGOsach czy w „służbach”, ale w zarządzaniu właśnie. Jest tak, bo zarządzając trzeba przecież pogodzić interesy wielu osób naraz. We własnej firmie niejednokrotnie pomagamy też sobie – możemy robić wyłącznie to co uważamy za słuszne.

Gdy chcesz – czy wręcz musisz – zarabiać więcej, niż może dać etat. Faktem jest, że na etacie nie przeskoczysz pewnego pułapu dochodów. Osobiście nie kierowałabym się tylko pieniędzmi przy wyborze prowadzenia firmy. Jednakże czasem mamy też ważne powody, dlaczego potrzebujemy zarabiać więcej. Jak choćby chęć wniesienia dzięki zarobionym pieniądzom czegoś dobrego dla otoczenia.

Gdy nie ma adekwatnych dla Ciebie stanowisk na etacie i do tego ciągle słyszysz, że jesteś przekwalifikowany. Idealnie jest, gdy połączysz to z zapotrzebowaniem na usługę, do której świadczenia masz pasję i kompetencje. Oczywiście możesz założyć też firmę gdy dana praca istnieje na etacie, ale Ty chcesz ją wykonywać bardziej na swoich, niezależnych warunkach.

To jak? Zakładasz firmę?:) 

Jeśli czujesz, że czas się zabrać za Twoją prywatną firmę, ale nie do końca wiesz jak albo brakuje Ci dopasowanego do Ciebie pomysłu na biznes, to zapraszam do mojego programu online „Własny lot”.

Jeśli jednak chcesz etat, tylko bardziej dopasowany do Ciebie, to skorzystaj z programu „Odkryj i zdobądź pracę marzeń”.

Dla osób zainteresowanych udziałem oferuję konsultację wstępną. W ramach konsultacji zbadam Twoje potrzeby i dam uczciwe informację zwrotne, czy dany kurs jest właściwy obecnie dla Ciebie. Aby się skonsultować podążaj za linkami do programu, który Cię interesuje (patrz powyżej).

Tymczasem odmeldowuję się, Szefie!;)

Iza