Na fali udzielania opinii dla magazynu EuroStudent na temat wykorzystania mediów społecznościowych w zdobywaniu pracy przygotowałam nowy post pt. 3 sposoby na wykorzystanie mediów społecznościowych w poszukiwaniu pracy.
Media społecznościowe w poszukiwaniu pracy działają! I to w dwie strony. Mogą pomóc ale też zaszkodzić w zdobyciu pracy
Dlatego opanowanie ich w sposób, który nie będzie nam szkodził, a pomagał jest kluczowe w poszukiwaniu pracy. Oto 3 powody dlaczego i jak warto wykorzystywać media społecznościowe do poszukiwania pracy:
1. Nie tylko służą rekruterom do wyszukiwania potencjalnych pracowników, ale też do sprawdzania kandydatów
Mając profil, który publicznie potwierdza informacje zawarte w CV, przedstawia rekomendacje oraz wizerunek odpowiedni do profesji i pracodawcy mocno się uwiarygadniamy w oczach pracodawcy. (W przeciwieństwie do sytuacji, gdy publikujemy informacje niezgodne z CV czy treści nieadekwatne publicznie np. zdjęcia z butelką alkoholu czy w bikini – wszak w negliżu i z alkoholem nie chodzimy po ulicach, do większości prac też nie;)).
Sprawdzanie przeszłości kandydata bywa już nawet oficjalnym etapem rekrutacji – jak uskarżają się kandydaci.
2. Mogą nam pomóc w zdobywaniu informacji o niepublikowanych nigdzie indziej ofertach
Dla przykładu w międzynarodowej społeczności profesjonalistów LinkedIn oferty z niebieską gwiazdką są publikowane tylko tam. Najważniejsze jest jednak to że, w większości rekrutacji stanowiska są najpierw obsadzane przez networking, a dopiero gdy nie ma w otoczeniu odpowiednich osób – przez ogłoszenia.
I tu media społecznościowe są bezcenne dla pracodawców, bo w statusie na profilu rekruter (ten z HR-u ale też menedżer zatrudniający) może opublikować natychmiastowo, nieodpłatnie i tylko dla swojego zaufanego otoczenia informację o poszukiwaniu pracowników lub zleceniobiorców.
Mam nadzieję, że już się domyślasz z kim warto się zaprzyjaźnić w mediach społecznościowych. Z tym, że warto nie tyle dodawać rekruterów do kontaktów co faktycznie budować z nimi relacje. Dzięki temu, może się zdarzyć, że nim rekruter zapostuje o zapotrzebowaniu na pracownika napisze najpierw wiadomość osobistą do Ciebie z zapytaniem, czy chcesz tą pracę!:))
3. Są cennym narzędziem przygotowania się do rekrutacji
Tak jak rekruter googluje Ciebie i Ty masz prawo wygooglować jego! Dzięki temu możesz dowiedzieć się m.in.: kim jest rekruter, jaką rolę może odgrywać w procesie decyzyjnym, jakie macie punkty wspólne, jakie są jego wyzwania i w czym może potrzebować wsparcia; jakie może mieć wymogi względem kandydatów; jak dostosować CV i Listy motywacyjne oraz jakie pytania zadać podczas rozmowy rekrutacyjnej.
Ta lista nie wyczerpuje potencjalnych korzyści i zagrożeń mediów społecznościowych w poszukiwaniu pracy. Temat jest tak rozległy, że po wielu zapytaniach napisałam na ten temat ebooka, a także doradzam osobiście w kwestii szukania pracy przez media społecznościowe.
W każdym razie, warto zacząć choćby od małych rzeczy takich jak eliminacja niewłaściwych treści. Chcąc wynieść wizerunek w sieci na wyższy poziom warto go dostosować m.in. do tego co i gdzie chcesz robić zawodowo oraz do wymogów docelowego zawodu i branży. Poza tym ważne jest aktywne budowanie kontaktów w Twojej branży docelowej.
Przez takie świadome zarządzanie wizerunkiem w sieci z czasem możemy sprawić, że ta wymarzona praca sama zacznie nas szukać.
Miłej pracy nad Twoim profilem!
Iza
Poszukiwanie pracy przez media społecznościowe
Jak stracić pracę przez Naszą-Klasę?
Też obserwuję wśród swoich kontaktów, że czasem pojawia się pytanie o pracę i wtedy taka informacja dosyć szybko się rozprzestrzenia. Na ile to jest skuteczne? Tego nie wiem, ale faktycznie znajomi zawsze mogą wiedzieć o jakiejś pracy szybciej niż ktoś inny. Na pewno warto szukać „po znajomości” bo to skraca czas szukania.