Święta już za kilka dni. Dla większości z nas okres ten bywa bardzo stresujący. Wielu z nas na ostatnią chwilę biega po sklepach w poszukiwaniu prezentów czy wpada w wir sprzątania i gotowania ponad miarę. Nie mówiąc o tym, że jest wiele spraw do domknięcia w pracy przed spowolnieniem końcoworocznym.
W tym całym przedświątecznym szaleństwie zapominamy o sobie i swoim samopoczuciu. A to przecież jest najważniejsze. Jeśli Ty będziesz czuł się zmęczony, rozdrażniony i podenerwowany, to istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że przełoży się to na Twoje podejście do innych i atmosferę przy świątecznym stole.
Czasem zamiast wymyślnych potraw, dekoracji czy „upominków na siłę” warto po prostu dać sobie i swoim bliskim trochę czasu i uwagi. Wystarczy nawet 15 minut jakościowego czasu.
Jak w takim razie w przedświątecznej gonitwie nie zapomnieć o sobie?
1. Wsłuchaj się w siebie i Twoje pragnienia.
2. Spisz wszystko czego pragniesz. Nie analizuj, spisz w maksimum 5 minut.
3. Wyłoń z listy, co jest tak naprawdę najważniejsze obecnie dla Ciebie; tak ważne, że dzięki temu wszystko inne stanie się prostsze albo nieistotne.
4. Zrób plan działania. Skup się tylko na tym, co jest najważniejsze dla Ciebie, ma moc przepełnienia Cię satysfakcją oraz pociągnięcia za sobą kolejnych ważnych spraw.
Jeśli masz swoje sposoby na złapanie balansu przed świętami, to podziel się w komentarzu. Chętnie skorzystam z Twoich porad 🙂
PS. Podaruj prezent i prześlij ten wpis komuś bliskiemu 🙂
Najnowsze komentarze