Jak nie dać się zbyć i zawalczyć o swoje

W ubiegłym tygodniu miałam zaszczyt spotkać się z talentami piłkarskimi polskiego pochodzenia jak Matty Cash. A także z wspaniałymi mentorami w tej dziedzinie sportu – był wśród nich m.in. obecny trener i selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej – Paulo Sousa.

Trener Sousa ujął mnie swoją wiarygodnością i integralnością. Poprosiłam o odpowiedź na moje pytanie i powiedział, że spoko…

…jak tylko porozmawia z młodymi rekrutami czekającymi do niego w kolejce.

Pierwsza myśl:

Czyżby mnie zbył?

Jest sporo piłkarzy w kolejce, różne VIPy, media. Za chwilę ma mecz, nawet jego córka musi czekać aż skończy.

Hmmm… Czy naprawdę mogę na coś liczyć w tej sytuacji?

Parę minut później telewizja prosi Sousa o wywiad. Trener mówi:

Sorry teraz ona. Poprosiła wcześniej.

Pomyślałam:

Jacie! Normalnie klasa!

PO CO O TYM PISZĘ?

Po pierwsze z radości. Nie czuję się szczególnie wyjątkowa, dlatego takie sytuacje wiele dla mnie znaczą – dają mi satysfakcję i napędzają do kolejnych kroków. Pisząc o tej historii niejako celebruję ją. Będę pamiętać ją lepiej i to mnie wzmocni. Polecam taką technikę – pamiętania historii sukcesów. Nawet tych małych, ale które dla Ciebie coś znaczą.

Poza tym, na co dzień w mojej pracy słyszę jak wiele osób poddaje się po „nie teraz”, „później” itp. Szukający pracy, zleceń, klientów nie podejmują się tzw. followupów. Nawet jeśli rekruter czy inna wpływowa osoba powie, żeby zadzwonili później, to z góry spisują to na straty.

Owszem zdarza się, że jest w tym zakamuflowana odmowa – ktoś nie ma odwagi powiedzieć, co myśli. To smutne, bo dosłowne „nie” bywa lepsze niż zwodzenie. Słysząc „nie” – wiemy na czym stoimy. Możemy dalej ustalać powody odmowy i na tej podstawie udoskonalić się lub działania.

Co ciekawe, często sytuacje podobne do mojej bierzemy od razu za złą monetę. Sama się dziś złapałam na takiej myśli. Ale się jej nie dałam. Tym bardziej, że równie prawdziwa, a może nawet prawdziwsza była ta, że po prostu „mogę wrócić później”. Wolałam pójść za tym, co wydało się dla mnie korzystniejsze.

JAKIE Z TEGO WNIOSKI? 

• Ludzie ogólnie mają potrzebę integralności, robienia tego, co powiedzą.
• Sięgaj po to, co chcesz; komunikuj oczekiwania.
• Walcz do końca, nie odpuszczaj, bądź wytrwały.
• Jak ktoś mówi kiedy i jak masz się skontaktować, to to zrób tak, a nie inaczej (no chyba, że Ci nie zależy).
• Nie daj się zbyć samemu sobie.
• Jak zbędą Cię inni, dowiedz się dlaczego, napraw to i jeśli trzeba „zapukaj jeszcze raz”, wejdź „oknem” lub poszukaj innych bardziej otwartych na Ciebie ludzi.
• Jeśli potrzebujesz wsparcia w tego typu sprawach – daj znać.

Wkrótce na kanale Youtube będzie wideo, co jest najważniejszą cechą psychiczną wg Paula Sousa.

Kliknij i subskrybuj, aby dostać powiadomienie o nowym materiale.