Gdzie jest granica między szaleństwem, a marzeniami?
Chciałabym powiedzieć, że pytam, znając odpowiedź, którą to planuję objawić w czwartym akapicie. Niestety pytam sama nie wiedząc. Marzę by mieć szklaną kulę, w której można zobaczyć czy dany pomysł ma szansę powodzenia. Ewentualnie mogłabym posiąść wzór prawdopodobieństwa sukcesu. Cokolwiek co zdjęłoby całkowicie brzemię niepewności. Każdego dnia pracując z ludźmi poszukującymi pracy marzeń, podejmuję razem z nimi ryzyko porażki. Można powiedzieć, że jestem karierowym saperem. Wszak penetrowanie szerokiego pola ludzkich możliwości i marzeń, może zawsze skończyć się eksplozją, niestety niektóre pomysły okażą się niewypałem.
Czy warto zatem narażać się na taką huśtawkę, czy warto dla poczucia, że robimy coś wartościowego, że osiągamy coś o czym zawsze marzyliśmy, ryzykować utratę status quo i narażać się na porażkę?
Może lepiej tkwić w swojej nudnej, acz bezpiecznej pracy? Zadowalać się niską, ale już posiadaną pensją?
Les Brown, amerykański mówca motywacyjny mawia, że ludzie nie ponoszą porażki ponieważ mierzą za wysoko lecz, dlatego że mierzą za nisko. Wyznaczają sobie mało ambitne cele, które nie motywują ich, nie wprowadzają w stan ekscytacji, dlatego można je bez żalu porzucić, na rzecz innego równie błahego zadania.
Co zatem z diagnozą czy nasz pomysł to już szaleństwo, czy jeszcze wysoko postawiona poprzeczka? Skąd będziemy to wiedzieć?
Obawiam się, że nie będziemy, dopóki nie zaczniemy działać i nie zobaczymy rezultatów. Jednym słowem to czyny będą miarą. Szaleństwem jest tkwić w tym samym miejscu, robiąc wciąż to samo, równocześnie oczekując różnych rezultatów – powiedział Einstein, a ja za nim to powtarzam jak mantrę, do znudzenia. Powtarzam to zwłaszcza wtedy, gdy sama czuję lęk przed zmianą.
Z drugiej strony wiem, że gdy wkraczamy na drogę wiodącą do naszego upragnionego celu, gwarantujemy sobie, że już sama podróż będzie dla nas ekscytującym wyzwaniem.
Łatwo powiedzieć trudniej zrobić – powie każdy kto podjął wysiłek wprowadzenia zmiany w swoje życie zawodowe i się srogo rozczarował. Samo zakasanie rękawów do pracy to już dobry początek, chociażby dlatego, że dzięki temu trafiasz do nas i czytasz ten tekst oraz wiele innych na tym blogu i w naszym poMOCnym newsletterze, które traktują o sztuce motywacji i skutecznego działania. Jednak to często nie wystarczy.
Istnieją lepsze i gorsze techniki, skuteczne i nieskuteczne schematy działania. Ostatnio rozmawiałyśmy o tym w trakcie cotygodniowego spotkania statutowego CVnaWymiarKariery, przy okazji rozpatrywania zapotrzebowań, zgłaszanych przez klientów co do zakresu tematycznego sesji. Doszłyśmy do wniosku, że mimo iż bardzo nam zależy na sukcesie i satysfakcji każdej osoby, która do nas przychodzi, to nie pójdziemy w koncerty życzeń mające na celu chwilowe zadowolenie klientów.
Naszym celem jest, było i będzie uczenie najskuteczniejszych metod poszukiwania i zdobywania wymarzonej pracy. Chętnie i entuzjastycznie podążamy za odkryciami nauki i techniki, ale nie dajemy się zwariować nowinkom. Dlaczego? Czy nie jest kuszącym podążanie za najnowszymi trendami mody?
Badania pokazują, że największą skuteczność w poszukiwaniu pracy nie mają ci, którzy wybiorą jedną metodę poszukiwań i trzymają się jej jak tonący brzytwy, ani też ci, którzy próbują absolutnie wszystkiego. Najkrótszą drogę do celu mają ci, którzy wybiorą 3 naprawdę skuteczne, sprawdzone w boju i badaniach metody, opanują je i będą się ich trzymać. Bądź aktywny na rynku pracy, poszukuj ofert, najlepiej tych, które jeszcze NIE trafiły na portale z pracą. Bądź aktywny, ale nie chaotyczny, bo się zmęczysz i wyczerpiesz swoje moce, nim nadejdzie czas odcinania kuponów.
Jeżeli czujesz, że skończyły ci się pomysły jak sobie poradzić z tym zadaniem, albo zwyczajnie za bardzo cenisz swój czas, żeby go marnować na popełnianie błędów, które już ktoś popełnił, mamy coś specjalnego dla Ciebie. Właśnie ruszył nabór do kolejnej edycji programu „Zdobądź pracę marzeń!”.
Niezmiennie jest to oferta skierowana do osób czujących palącą potrzebę dokonania zmiany w swoim życiu zawodowym i przeniesienia swojej kariery na wyższy – pełny spełnienia – poziom.
Wszystkim tym, którym wystarczy pierwsza lepsza praca, nawet znienawidzona, z góry dziękujemy, ty nie skorzystasz, a my się wynudzimy.
Poszukujemy ludzi gotowych, by wyruszyć w podróż do swojego upragnionego celu! Czy ty czujesz się gotowy by zrealizować swoje marzenia zawodowe?
Jeśli tak, to ZAPOZNAJ SIĘ Z PROGRAMEM. Nagradzamy tych, którzy potrafią działać szybko, dlatego na pierwszych zainteresowanych czekają specjalne bonusy, w tym bezpłatny webinar wprowadzający do programu oraz miesiąc indywidualnego coachingu kariery o wartości 1200 zł za darmo, które otrzymają tylko pierwsi zapisujący się tutaj.
Dlaczego? Gdyż ci którzy potrafią podejmować decyzje i są zdeterminowani, częściej i szybciej osiągają swój cel i dodatkowo odczuwają większą przyjemność z całego procesu! Chcemy Ci dać wszystko co w naszej mocy, byś wzbudził w sobie taką motywację i moc działania, która sprawi, że zaczniesz osiągać spektakularne rezultaty! Jeżeli czujesz paląca potrzebę zmian, koniecznie zapisz się teraz do programu.
Autor: Anna Jędrzej, Coach Kariery w PracaNaWymiar.pl
Anna pracowała w działach Human Resources (m.in. Telekomunikacja Polska S.A., PTK Centertel – operator sieci Orange), gdzie odpowiadała za rekrutacje, uczestniczyła w sesjach Development Center oraz w programach zarządzania talentami. Ponadto prowadziła szkolenia z umiejętności miękkich dla różnych firm i organizacji. Ukończyła studia magisterskie na kierunku Psychologia oraz Szkołę Trenerów Biznesu i Doradców Personalnych. Obecnie pracuje w PracaNaWymiar.pl, gdzie prowadzi kurs odkrywania i zdobywania pracy marzeń.
Najnowsze komentarze