Wiele osób marzy o nowym życiu zawodowym, ale nie wie, jak to uzyskać realizując równocześnie obecne zobowiązania.
- Jak szukać nowej pracy, kiedy nie mogę sobie pozwolić na bezpłatną przerwę od obecnego zajęcia?
- Jak to robić, kiedy po całym dniu obowiązków potrzebuje zwyczajnie załadować baterie, a mam jeszcze obowiązki domowe?
- Jak się dalej rozwijać w upragnionym kierunku, kiedy mam tak mało czasu?
Też masz takie dylematy?
Ostatnio usłyszałam od jednej z trenerek zarządzania czasu, że mamy obecnie tak dużo możliwości, że jednym z największych wyzwań dla większości z nas jest właśnie brak czasu. Co ciekawe, z tego co zauważyłam cierpią na to nawet bezrobotni. Kuszeni co rusz zupełnie nowymi możliwościami rozwoju i zarobkowania, które można zgłębiać i zgłębiać bez końca.
Jedno jest pewne wszyscy mamy 24 godziny. Kwestia jest w tym jak ten czas wykorzystamy. Dlatego jednym z rozwiązań może być robienie tego, o czym marzysz przed piątą. Przed piątą rano!:)
Jest to jedna z rzeczy, którą podobno praktykuje wielu ludzi sukcesu. Nawyk, który lansuje popularny profil na Instagramie „Before 5 am” (Przed piątą rano).
Nie znam badań skuteczności wczesnego wstawania, ale tak na logikę ma to dla mnie sens. Zwłaszcza o 5 popołudniu kiedy z jednej strony mam ochotę się zupełnie zrelaksować, a z drugiej kusi mnie, by ukończyć ten czy inny wymarzony projekt w pracy. Nie wiem, w co ręce włożyć i zaczynam żałować, że po prostu nie wstałam o piątej:)
Joe Duncan stojący za wspomnianym przeze mnie profilem przekonuje:
„Nie pracuj 8 godzin dla firmy, by potem wracać do domu i pracować nad własnymi celami. Jesteś zmęczony. Jesteś nie zainspirowany.
To właśnie dlatego mówię ci abyś wstawał wcześnie każdego ranka i pracował nad swoimi celami, marzeniami nim zaczniesz pracować nad czymkolwiek innym!
Jeśli nie będziesz pracować nad sobą, własnymi pomysłami i celami kiedy masz energię i świeży umysł co sprawia, że myślisz, że będziesz w stanie to robić kiedy jesteś mentalnie i emocjonalnie wypompowany po kolejnym długim dniu w pracy.
Musisz uczynić swoje cele i marzenia twoim najwyższym priorytetem, a to oznacza zadedykowanie najlepszej części dnia na twoją wizję i zademonstrowanie sobie, że twoje cele znaczą więcej niż cokolwiek innego w twoim życiu.
Będziesz musiał dalej zamieniać czas na tej planecie na pieniądze jeśli nie uczynisz swoich marzeń i wizji ważniejszymi niż twoja obecna praca!”
Od siebie jeszcze dodam, że wczesne wstawanie nie jest tym, co mam we krwi od dziecka. Jedna z moich sióstr wręcz się zawsze śmiała, że Iza zabiera się za działanie jak wszyscy idą spać. Na szczęście mój guru (czyli synek) od ponad 7 lat skutecznie mnie trenuje we wczesnym wstawaniu i nie chce odpuścić.
Zauważyłam, że kiedy budzi się wiosna i słońce świeci jaśniej, to łatwiej jest wstawać wcześniej. Dlatego chcę cię teraz namówić do wczesnego wstawania celem realizacji marzeń.
Co jest Twoim najważniejszym pragnieniem do realizacji, dla którego warto położyć się i wstać wcześniej?
Oczywiście nie musisz tego robić akurat o 5. Może masz inne sposoby, które ci działają. Jeśli tak to chętnie usłyszę. Podziel się w komentarzach poniżej.
Jeśli jednak nie masz lepszych sposobów, wymawiasz się brakiem czasu i nie chcesz czy nie znajdujesz w sobie siły, by wcześnie wstać, żeby zrobić to co trzeba, to widocznie twoje marzenia nie są dla ciebie na tyle ważne. To jest ok, jeśli tylko ty jesteś ok, z tym że te rzeczy same się nie zrealizują.
To, o której jutro wstaniesz?:) Co ciekawego porobisz?
Miłego dnia i realizacji pragnień!
Iza
Najnowsze komentarze